6.28.2009

korale do zgarnięcie!

Uwaga! Uwaga!
Matka popełniła korale. :)
limonka z odcieniami szarości

Przykład

Przykład

I to nie tak przypadkiem, tylko na specjalną okazję.
Otóż wszem i wobec ogłaszamy iż korale są do zgarnięcia. :)

Zasady są dobrze znane:
1. Na swoim blogu umieszcza się wzmiankę
'korale do zgarnięcia',
2. Pod tym postem zostawia się komentarz z adresem
swojego bloga.

Losowanie odbędzie się 10 lipca.
Serdecznie zapraszamy do zabawy! :)

B*N :)

6.16.2009

śliwka&czekolada&wanilia

Example

Example

nowe zestawienie. tym razem korale w kolorach
śliwki, czekolady i wanilii popełniła Matka.
Nawleczone na elastyczną nitkę, z zapięciem na wkrętkę. :)

Dziękujemy za odwiedziny i komentarze!
Dają niezłego kopa do dalszego działania.
:) :*

Dobranoc! :*

6.12.2009


wczoraj córka popełniła nowy koralowy naszyjnik
złożony z kilku sznurków.

nawinięte na turkusową mulinę są ufilcowane na sucho
brązowe i turkusowe kulki. :)

Example

Example

miłego długiego weekendu życzymy wszystkim! :
)

6.09.2009

szaro - granatowy komplet

Kolejna odsłona to przypadkowy komplet.
Mama ufilcowała na sucho płaskie ciemno- i jasnoszare dyski,
które uwinęła na szarą mulinę razem z granatowymi
kostkami drewnianymi.

Example

Example

Córka, całkiem przypadkowo, w tym samym czasie,
kilkadziesiąt kilometrów dalej od domu ufilcowała
na sucho kwiatek szary z granatowym środkiem, jako brochę. :)

Example

hihihi. tak jakoś nam to wyszło. :)

dziękujemy za bardzo miłe słowa w komentarzach! (:
miłego dnia życzymy!

6.07.2009

musztarda z fioletem

pierwsza wariacja to korale ufilcowane z musztardowej
czesanki z fioletowym filcem arkuszowym.

korale nawinięte na fioletową mulinę. :)


Example

Example

miłej niedzieli do końca!
Beata. :)

tzw. introdiusing :)

Witamy!
Chciałyśmy zacząć z biegu, ale przypomniało nam się, że trzeba przecież się przywitać. Nie wypada tak bez słowa wstępu. ;)

Serdecznie witamy Was w naszej galerii 'kameleon'. Mamy nadzieję, że poświęcony nam czas spędzicie przy dobrej kawie i pozytywnych odczuciach, towarzyszących oglądaniu naszych prac.

Dlaczego w ogóle powstał 'kameleon'?
1. bo Córka namówiła Matkę do radosnej twórczości, po czym Matka natchnęła tą twórczością Córkę i chciałyby podzielić się z Wami swoimi wytworami (nie.. więcej nie będziemy rymowały ;P).
2. jak każdy, chciałybyśmy zostawić coś po sobie na tym ziemskim padole. (:

A skąd nazwa 'kameleon'?
bo nasz asortyment od czasu do czasu będzie się zmieniał, przeistaczał. a i my same, natchnione, mamy nadzieję, Waszymi uwagami będziemy przechodziły proces zmian. :)

Uff.. tyle słowem wstępu.
Rozgośćcie się.
Zapraszamy!
Beata & Natala (: